Witajcie kochani :)
Tak wiem, wiem, nie ma mnie zbyt często tutaj.
Bardzo dużo dzieje się u nas w realnym życiu, firma, Aleksa szkoła, przedszkole Wojtka...
Mój blogowy czas jest dość mocno ograniczony.
....
Tymczasem w sypialni kilka drobnych zmian.
Pomalowałam wreszcie toaletkę.
Znalazłam do niej "odpowiednie" krzesło, które
również zmieniło kolor.
Toaletka przed malowaniem:
Też piękna, ale zupełnie nie "moja".
Krzesełko na zdjęciu z aukcji.
Jest już tutaj w sypialni prawie taki klimat jaki chciałam uzyskać.
Jedynie kolor ścian nie należy do moich ulubionych...ale jak wiecie nie mogę go zmienić.
Umowa najmu jest bezlitosna ;)
Pościel wyszukana w TK maxx. Idealnie jesienna.
Chodniczek kupiony kilka miesięcy temu w Bliss and Bloom. Niestety już go nie ma w ofercie sklepu.
Wygrana w Candy u Ewy z bloga: Marzeniami malowane. Przepiękny chustecznik
Dziękuję kochana jeszcze raz!!!
Dziękuję i pozdrawiam
Kasia