Jak zawsze miałyście rację.
Chłopcy bawią się fantastycznie!
Aż im zazdroszczę takich wiejskich, sielskich wakacji.
...
Ponieważ nie ma ich w domu mogę z większą łatwością sfotografować ich sypialnię.
Zmieniła się tutaj pościel. To kolejna kupiona w H&M Home. W 100% bawełniana. Taka jaką lubię.
Z naszej sypialni przywędrowała też tutaj komoda, ze względu na nowych domowników, czyli rybki.
Szkoda tylko, że nie ma teraz miejsca na książki, żadnego regału. Wszystkie musiały powędrować do szuflad.
Jest ciasno, ale póki co dajemy radę ;)
Musimy wytrwać do czasu kupna domu...mam nadzieję, że wtedy każdy będzie miał osobną sypialnię.
A tymczasem jest tak:
A to kot, który został uszyty przez Chenię - http://uroczydetal.blogspot.co.uk/ specjalnie dla chłopaków.
Cheniu dziękujemy bardzo!!!
I na koniec jeszcze chłopcy w czerwcowym wydaniu Gazety Polonijnej ;)
Miłego tygodnia kochani!!!
Jeszcze tydzień i będziemy w Polsce. Z pewnymi dziewczynami z blogowego świata mam w planach się spotkać...nie mogę się doczekać :D
Pozdrawiam ciepło
Kasia
Fajny, przytulny ten pokoik :)
OdpowiedzUsuńPościel męska - pierwsza klasa :)
Chyba wcześniej nie pisałam, ale podoba mi się zaslonka. Starszemu coś podobnego muszę uszyć :)
Pozdrawiam!
bardzo podoba mi się ich pokój a spotkania zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńale Ty masz gust... zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńChłopaków na pewno ucieszą zmiany w ich pokoju :)
OdpowiedzUsuńFajny artykuł w gazecie, tylko szkoda, że taki krótki :)
pozdrawiam
Kot na klamce mnie zauroczył, pościel samochodowa też i ten odpoczynek od dzieci jest cudowny, ale ja pamiętam, że za moim tak tęskniłam, że nie mogłam się w gruncie rzeczy na niczym skupić :) :) :)
OdpowiedzUsuńOj Maryś i ja się właśnie na niczym nie mogę skupić. Już niech wracają ;)
UsuńPrzepiękny pokój i dobór kolorów, jestem pewna, że chłopcy będą zadowoleni z pościeli :)
OdpowiedzUsuńpiękny masz ten dom na wyspach ....taki home prawdziwy :)))) a chłopaków pewnie brakuje co ???? cisza aż w uszy kłuje ???buziaki
OdpowiedzUsuńCisza bywa już nieco uciążliwa ;) Tęsknie za nimi przeokropnie ;)
UsuńTylko z dziewczynami?? A blogowi koledzy to pies? ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale dbasz o ten domek. Upiększasz go na każdym kroku we wspaniałym stylu.
Niech Ci niebiosa sprzyjają, Kasia, i teraz, i w podróży i w tej biednej chorej Polsce. Niech Twoi chłopcy, wszyscy trzej będą zdrowi i szczęśliwi.
Pozdrowienia ze Świdnika! :)
Pokoik przytulny,a póki co razem pewnie im raźniej,cudowne detale i tak domowo:)
OdpowiedzUsuńPiękny pokoik :) może kiedys i ja skuszę się na pokazanie pokoiku moich synów
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych gałek, ja mam takie mebelki ( stare no ale są) w których nie da się takich cudnych gałek zamontować;( Elementy koloru czerwonego - oryginalnie i wcale nie dziewczęco:) SUPER
OdpowiedzUsuńNiby niewielki pokoik a wyczarowalas w nim niesamowity przytulny klimat
OdpowiedzUsuńTyle dodatków ..l
Szkoda tylko schowanych książek, może jakies polki na ścianę na nie?
Szczęśliwej drogi i wypocznij troszkę na urlopie!
Ostatnio pokoik Twoich chłopców przeglądałam z kilka razy....chyba wiesz dlaczego:) Mam nadzieję, że uda mi się wpasować w ten przytulny klimacik, jaki u nich panuje:) Kasiu, życzę Ci udanego spotkania z dziewczynami i szczęśliwej podróży, Basia:)
OdpowiedzUsuńPS kociak na klamce wygląda super :)
Basiu na 100% Ci się uda! Jestem tego pewna!
Usuńuwielbiam ten pokoik :)))
OdpowiedzUsuńpięknie
pozdrawiam ciepło
oj tam, jest ładnie :)
OdpowiedzUsuńDopóki są mali i młodzi niech się cieszą swoja obecnością, z czasem każdy moze pójśc własną drogą i zatęsknia za wspólnym pokojem :)
Buźka !
kolene marzenie do spelnienia :O) ja jade do Pl za dwa tygodnie i tez juz odliczam :O)
OdpowiedzUsuńPokoik smyków bardzo ładny i chłopięcy:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJestem kompletnie zachwycona Twoim gustem. Twoj blog, kilka miesiecy temu, pokazala mi moja mama ktora czerpie inspiracje z roznych blogow. Momentalnie sie zakochalam w Twoim blogu i w 100% trafil w moje uwielbienie do dekorowania mieszkanka. W krotce sie przeprowadzam na "wieksze" i z pewnoscia skradne kilka pomyslow! Buziaki.
OdpowiedzUsuń"Sosnowiczanka przecierajaca szlaki w Szkocji" xx
Oj jak spojrzałam na fotki, to od razu przypomniał mi się ten metraż wyspowy ;) Ale bardzo zgrabnie urządzone. A nie myślałaś o jednej długiej półce na książeczki nad łóżeczkami? Tak trochę poniżej obrazków z inicjałami (na wysokości czerwonego paseczka na zasłonce)?
OdpowiedzUsuńA rybki ważna rzecz - też miałam w ich wieku :)
Sliczny pokoik maja chlopaki :-) Bardzo podoba mi sie nowaposciel i kociak wiaszacy na drzwiach :-D
OdpowiedzUsuńArtykul w gazecie bardzo ciekawy.. Widze zesmy ten sam rocznik wina :p
Zastanawia mnie to ostatnie zdanie .. o pierwszym oddechu.. Czyli jednak gdzies tam w glebi serca ciagnie spowrotem do "domu"?
Pozdrawiam cieplo :-)
czekam na relacje ze spotkania, zycze mile spedzonego czasu razem z dziewczynami!!
OdpowiedzUsuńza co do pokoiku - jak ty to robisz kobieto? taka tycia przestrzen? a dwoch chlopakow ma istne krolestwo, swietna posciel!!!
buziaki!
Hehe ... odkąd mamy dziewczynki to już nie bardzo umiemy spędzać czas tylko we dwoje ;) brakuje Ich jednak, nawet jak tylko Alicja zostanie spać u Dziadków to jest nam smutno, więc doskonale Cię rozumiem! A sypialnia przeuroczo wygląda, bardzo przytulaśnie ;) no i w końcu są rybki (chyba jakoś przegapiłam jeśli wcześniej o nich pisałaś). Buziaki Kasiu!
OdpowiedzUsuńFajny jest ten pokoik Twoich rozrabiaków. Mały ale bardzo sympatyczny. Powinnaś być wzorem dla wszystkich, którzy jeszcze nie mieszkają na swoim. Można ładnie? można :) też jestem za półką na łóżkami na książeczki.
OdpowiedzUsuńKasiu sypialnia chłopaków jest śliczna i jak dla mnie jest miejsca wystarczająco choć wiadomo, gdy kupicie dom będzie jeszcze lepiej! :) komoda ładnie się wpasowała:))) gratuluję pojawienia się w gazecie:) buziaki
OdpowiedzUsuńślicznie jest u chłopców :) w ogóle w twoich wnętrzach czuć miłość i mało jest wazne ze jest troszkę ciasno. a nie mogę sie doczekać jak kuoicie dom i bedziesz mogła wyżyc sie aranzacyjnie :)
OdpowiedzUsuńAle piękny ten pokoik! Bardzo ładnie połączyłaś kolory...i ten fotel...
OdpowiedzUsuńJuż widzę oczami wyobraźni jak będziesz urządzała nowy dom:))) Oby marzenia się ziściły jak najszybciej!
Przytulnie, ale chłopięco. Cudnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPokoik chłopców choć malutki jest bardzo przytulny. Tekst w gazecie polonijnej przeczytałam przed chwilą. Pięknie to wszystko opisałaś. Miłość nas zmienia nie do poznania. Trzymam kciuki za szczęśliwy i szybki zakup domu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
T.
fajny kocio :)
OdpowiedzUsuńKasiu - Czarodziejko pokój jest piękny! Pościel świetnie komponuje się z dodatkami :) Cieszę się, że kot też się wpasował :)))
OdpowiedzUsuńCudna pościel w te autka :))) i ten kocur na klamce ---rewelacyjny :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :))
Kasieńko, świetny pokoik mają Twoje chłopaki!!! Przytulny i naprawdę ślicznie urządzony!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko z Warszawy:)
Chłopcy mają bardzo przytulny pokój.
OdpowiedzUsuńKot super :)
Pokój Twoich chłopców przywiódł mi na myśl natychmiast bajkę o Bolku i Lolku, i ich pokój:-) Tyle, że u Ciebie bardziej kolorowo, ciepło i bajecznie:-) Kot na klamce przedni!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:-)
No to chłopaki pewnie w niebo wzięci byli jak siebie w tej gazecie zobaczyli ;))
OdpowiedzUsuńPrzytulny pokoik. Pościel idealna dla chłopców, pewnie bardzo im się podoba.
OdpowiedzUsuńps Miłego urlopu w Polsce Kasiu.
pozdrawiam
Właśnie takie pokoiki dziecięce najbardziej lubię!!bez szału,,,a domowo i przytulnie,,,i do tego slicznie :))
OdpowiedzUsuńTo super, że u chłopaków wszystko dobrze, i że wakacje spędzają przyjemnie;)
OdpowiedzUsuńA pokoik jest przecudny;-) Kolorki dobrane idealnie, super dodatki;-)
Gratulacje pojawienia się w gazetce;) Super;)
Pozdrawiam Cię bardzo
Uściski
Natalia
Piękne to ich królestwo:)
OdpowiedzUsuńMożna odpocząć kiedy nie ma dzieci ... ale tęskni się za nimi strasznie :))
Pozdrawiam serdecznie:)
Żałuję,że nie było takiej fajowej pościeli,gdy moi chłopcy byli mali.Trzymam kciuki za nowy dom:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwspaniały pokój z super dobraną kolorystyką...
OdpowiedzUsuńodpoczynek jak najbardziej od siebie Wam się należy...
pozdrawiam cieplutko
Śliczny pokoik:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Wasz wygnankowy domek, jest taki jasny i przytulny :)) A pokój Nygusków jest wspaniały :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!!
Ja szczerze mówiąc też bym się wybrała na takie sielskie wakacje.....w pokoiku u chłopaków ślicznie,lubie te kolorki;))
OdpowiedzUsuńGratuluję artykułu w gazetce! A sypialenka jest urocza:-)
OdpowiedzUsuńGratuluję obecności w zacnej gazecie :) śliczny ten kotek od Cheni! Pokój jasny, wesoły i z ładnymi detalami. Widać rękę Mamy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Kochana pokoik chłopców jest przeuroczy ... radosny, chłopięcy i pełen miłości - a to najważniejsze !!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
faktycznie malutki pokoik! maly ale przytulny! oby szybko udalo Wam sie zamienic na wiekszy
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu.Pokoik synków jest cudowny.Kolory ja z bajki.Pozdrawiam i życzę Ci udanego wypoczynku na >ziemi swoich ojców.<pa pa
OdpowiedzUsuńGratuluje obecności w gazecie,a domek jak zawsze cudownie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPokoik bardzo przytulny, fajne okienka!!! Wow super zobaczyć Was w gazetce!!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki
sypialnia bardzo, bardzo sympatyczna :) Kasiu, poproszę adres na roma_s(at)go2.pl, wygrałaś konkurs nr 2 :) a zapraszam na nr 3:)
OdpowiedzUsuńFajnie jest ! Miłego spotkania z blogerkami w Warszawie Pa!
OdpowiedzUsuńfajnie urządziłas i zaplanowałas pokój dla synków. podobają mi się zasłonki i obicie fotela.
OdpowiedzUsuńpokoik jak zawsze uroczy!
OdpowiedzUsuńświetna pościel - aż żałuję, że nie mam syna ;)
OdpowiedzUsuńTaka mała, a taka przytulna!
OdpowiedzUsuńJa ciągle szukam inspiracji na sypialnię dla syna.
Pozdrawiam cieplutko!
Jest ślicznie a wieczormi pewnie nie mogą zasnąć, bo gadają o duchach ;).
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji artykułu... poczytrałabym dalszy ciąg!!!
Swietny artykul i sliczne zdjecie tak jak i caly Twoj blog. Ja tez juz w UK 5 lat mieszkam i przyjechalam tu tak jak i Ty za miloscia. Oj co ta slepa milosc z nami robi?
OdpowiedzUsuńsliczna sypialnia!
OdpowiedzUsuńCzy dobrze zrozumialam, ze myslisz o powrocie do PL, kiedys tam? Ja sie chyba juz tak przyzwyczailam, ze jak jade do PL na wakacje to czuje, ze jade do rodzicow nie do domu, jak wracam to czuje, ze wracam do domu. Nie wiem czy to ma zwiazek z tym, ze rodzice sie przeprowadzili po moim wyjezdzie i tak na prawde nigdy nie mieszkalam w ich nowym miejscu, czy po prostu 6 lat w UK sprawilo, ze sie jakos przyzwyczailam
OdpowiedzUsuńPS sypialnia chlopcow to jak na Ang. warunki calkiem ma pokazne gabaryty :)
uwielbiam meble sosnowe i mam ich po dostatkiem;)))
OdpowiedzUsuń