Termometr dzisiaj wskazuje 12 stopni. Jest cudowny ciepły dzień.
A my wybieramy się za tydzień do Polski na urlop...
Patrząc za okno tutaj i na to co w telewizji pokazują,
odnośnie polskiej pogody to aż się nie chcę w tą podróż wybierać.
Tutaj wiosna
a w Polsce zima na całego...
A jak jest u Was???
Pocieszcie mnie, że za tydzień to już i w Polsce będzie ciepło :)
A my wybieramy się za tydzień do Polski na urlop...
Patrząc za okno tutaj i na to co w telewizji pokazują,
odnośnie polskiej pogody to aż się nie chcę w tą podróż wybierać.
Tutaj wiosna
a w Polsce zima na całego...
A jak jest u Was???
Pocieszcie mnie, że za tydzień to już i w Polsce będzie ciepło :)
Jedziemy samochodem około dwudziestu godzin.
Z dwójką maluchów.
Wiecie...
Podwójnie się nie chce ;)
Ale cóż to...
Nie pierwszy i nie ostatni to raz,
więc jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocni ;)
Oj zazdroszczę ciepełka...czekam na wiosenkę z utęsknieniem;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno odżyją:)
OdpowiedzUsuńWitaj ;) popczułam właśnie zapach hiacyntów - uwielbiam... moje zakwitną wiosną teraz śpią pod śniegiem, którego ciągle przybywa od rana nic tylko padają puchate piórka :) ale przez tydzień może dużo się zmienić. Śliczny dzban ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i zapraszam z wiosną do Polski:)))
Jak ja Ci tej wiosny zazdroszczę... Ale błagam, zlikwiduj weryfikację obrazkową, bo nie jestem już w stanie przeczytać tych bazgrołów do przepisania...
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam że mam weryfikację obrazkową. Jak to ustrojstwo wyłączyc?
UsuńDo Polski zabierz ciepłe bucirki i wielką łopatę, tak nas zasypało rano,że szukaliśmy auta :D ale jaki piekny widok:)) udanego urlopu!!
OdpowiedzUsuńJa też zazdroszczę wiosny, póki co u mnie metrowe zaspy i śnieg ciągle pada ...
OdpowiedzUsuńDo Polski zabierz trochę ciepłych rzeczy szczególnie dla dzieci bo u nas wiosny nie widać:)Mimo to pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńNa Dolnym Śląsku dzisiaj 3 stopnie na plusie i odwilż straszna, wszystko pływa... Ponoć ma mocniej sypnąć w przyszłym tygodniu i przymrozić.
OdpowiedzUsuńHiacynty w Twoich rękach odżyją, na pewno :)
Nie zazdroszczę podróży, jeden jedyny raz jechałam ( z przymusu) z dzieckiem 3 autokarami z UK do PL, 27 h w sumie. Masakra, nigdy więcej. Już wolę 1.5 h w samolocie :)
Szczęśliwej podróży.
U nas zimno...W nocy śnieg padał, a teraz idzie chyba odwilż. Moje hiacynty już zwiędły, zostały same cebule i liście:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWszelkie prognozy mówią, że na razie w Polsce jest ocieplenie,ale znów mrozy wielkie powrócić mają - wiem, wiem nie pocieszyłam, ale lepsza prawda niż mydlenie oczu.. Zawsze możecie wiosnę z Wyspy zapakować i do kraju przywieść!! :-) Bezpiecznej drogi!!
OdpowiedzUsuńJa tez mam nadzieje, ze niedlugo i u nas bedzie cieplo :))
OdpowiedzUsuń:))) u Nas odwilż ... plucha... ale za tydzień kochana to będzie wiosna ;) phiii po ogródku będę krokusów szukać ;) przyjeżdżaj :)))
OdpowiedzUsuńnie wiem jak mam Cię pocieszyć na taką podróż... bo ja z moim roczniakiem 45 km do Krakowa nie mogę dojechać hihihi a wychorowali się już chłopaki??? bo u nas chorujemy już drugi raz w tym msc :(((
pozdrawiam
Pani i Pan w telewizorze i w radiu podaje, że zima się u nas dobrze czuje i dlatego zostanie na trochę...Ale jest piękna. Biała, Mroźna.
OdpowiedzUsuńto szczęśliwej podróży życzę ...a w szczecinie +4 i słoneczko i tak raczej będzie cały tydzień...u mnie hiacynty juz przekwitły pora na nowe oznaki wiosny...:)pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej podróży!W Warszawie pełno śniegu,ale dość ciepło.Pora roku jest o tyle niewdzięczna,że trzeba wziąć różne ciuchy,bo po ociepleniu,zima może wrócić.Sama tego doświadczyłam,"w marcu jak w garncu".A na drogę weź płyty z bajkami i piosenkami,u mnie działało.
OdpowiedzUsuńU nas odwilż, breja się robi na chodnikach, ale to oznacza, że wiosna coraz bliżej :-) Piękny biały młynek wypatrzyłam :-) Szerokiej drogi Wam życzę!
OdpowiedzUsuń