Pogoda płata ciągle figle.
Rano budzi nas słońce, po kilku godzinach patrzymy na krople deszczu spływające po szybach.
A wczoraj dla przykładu,
szybko musiałam ratować nowo posadzone kwiaty w donicach na ogrodzie,
bo padał okropny grad.
Z wczorajszego siedzenia w domu
zrodził się pomysł poprzesuwania mebli w salonie...
no tak jakoś wyszło samo z siebie ;)
Na sam koniec roboty, Wojtuś i Aleks niemal jednocześnie stwierdzili:
"eee mama eee".
Mam rozumieć znaczy, że się chyba podoba ;)
I na zakończenie
mój drugi ulubiony model Aleks :)
Miłego weekendu i nie tak szalonej pogody jak w Anglii ;)
Buziaki
Ale TY masz Kochana piękny salonik!! Dawno mnie tu nie było, i albo przegapiłam, albo nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńChyba że nowy baner, to właśnie efekt przestawiania :)))
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńpieknie mieszkasz:))))
OdpowiedzUsuńu nas tez pogoda wiosenna haaa,deszcz i slonce wszystko razem:)))pozdrawiam goraco duza buzka papapapa
Śliczny Salon .....taki ciepły .....na pewno podoba się chłopca .......pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńNo widzisz Kasiu, chłopaki wiedzą jak ma być ;)) Bardzo fajnie wygląda po przemeblowaniu. Zresztą masz tak ładny domek, że jak byś nie poustawiała mebli to zawsze będzie cudnie!
OdpowiedzUsuńCałusy dla cudownych chłopców:))
Pa.
Pieknie, świeżo, czyściutko...Uściski dla chłopców...pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że Twoje meble ładnie się prezentują w każdym ustawieniu :)
OdpowiedzUsuńU nas też pogoda trochę nam popsuła plany, no ale będzie trzeba się ruszyć i wyjść z domu chociaż na spacer. Nie obraziłabym się gdyby było kilka stopni więcej :)
Pozdrawiam :)
Wszystko u Ciebie zgrane,pięknie dobrane więc przestawiaj do woli a zawsze będzie pięknie.U mnie dziś lało jak z cebra teraz nieśmiało wygląda słońce, śle całuski.
OdpowiedzUsuńŁadnie, miło i ciekawie.
OdpowiedzUsuńojej jak u Ciebie pięknie... nie będę wymieniać co mi się podoba bo absolutnie wszystko:))) a modeli masz super :)))
OdpowiedzUsuńp.s. u nas też pogoda w kratkę :/
miłego weekendu
Właśnie u mnie leje, buuu. Kochana ten Twój sekretarzyk spędza mi sen z powiek:)) Przepiękny. A na siedzenie w domu najlepsze przemeblowanki, bardzo poprawiają nastrój. Chociaż Twój piękny model, jakiś taki refleksyjny bardziej :)))
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie Kasiu!!Mogłabym tu zamieszkać:))Witrynka, sekretarzyk-pozazdrościć:))Uściski!Ps. U mnie też pogoda w kratkę, do południa ciepło, pięknie, a po południu burzowo:/
OdpowiedzUsuńPiękny salonik - bardzo świeży i taki "wypielęgnowany":)))
OdpowiedzUsuńślicznie u Ciebie ...
OdpowiedzUsuńu mnie wczoraj o 18 też padał ... gradzisko !
Páči sa mi u Teba ... :)
OdpowiedzUsuńU nas też dziś padało...echh....fajnie i przytulnie u Ciebie:))))
OdpowiedzUsuńPiekny salon Kochana! Bardzo elegancko i ze smakiem!
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba cos poprzesuwac, ze zobaczyc z innej perspektywy. :)
Pozdrawiam
Dagi
Ale sekretarzyk!!! ślicznie! ja też mam niedosyt salonowy hehe...
OdpowiedzUsuńcudownie tam u Ciebie....
OdpowiedzUsuńSalon jest-piszę to szczerze- klimatyczny. Moją uwagę przykuł listownik i uroczy sekretarzyk:) Z naciskiem na ten listownik, piękny ten ażurek, jak na szydełku robiony:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam przesympatyczną właścicielkę bloga:)
Nas gradobicie tez nie ominelo wczorajszego dnia... moze mieszkamy obok siebie ;)
OdpowiedzUsuńTez okupujemy wyspe....
Pokoj dzienny bardzo ladny....kolorystyka piekna.
Pozdrawiam serdecznie!
PS. Synek przeslodki!
Bardzo ciepły, ciekawy blog. Od niedawna przeglądam kilka blogów i może tak jak ty za kilka lat założę swojego? Będę do ciebie zaglądać częściej i czerpać inspiracje np. do upieczenia bułeczek. Przepis już wydrukowałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO rany dziękuję za miłe słowa...wiele dla mnie znaczą :)
UsuńBardzo przytulnie tu u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńWirus zniknął :)))
Pozdrawiam! :)
Powiem tak..modele to ty masz cudowne...piękne po mamie:))...qrcze ja mam jakiś taki głupi układ,że nie mogę za bardzo przestawiać:(((
OdpowiedzUsuńMebalki masz tak atrakcyjne,że jakbyś nie przemeblowała,zawsze będzie miło i ładnie.Aniołki,które kolekcjonujesz coraz bardziej mi się podobają.Pogoda u nas poprawia się,czego i Wam życzę.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie wymyśliłaś dom, jest przytulny i ciepły. A metamorfoza witrynki jest super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo optymistyczny blog, domek choc na wygnaniu bije cieplem rodzinnym, bede zagladac czesciej, my rowniez na obczyźnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wieczoru i spokojnej nocy pozdrawiam cieplutko.Niech dobry sen, niczym piękny Anioł zawita w Twe progi.
OdpowiedzUsuńNiechaj przyniesie ze sobą odpoczynek błogi.
A gdy już zaśniesz i cisza nastanie,
niech bez żadnych zakłóceń będzie Twoje odpoczywanie
aż do chwili, gdy nowy dzionek wstanie
i uśmiechnie się do Ciebie na powitanie.
Ładne mieszkanko, w Polsce też różnie bywa, w końcu mamy kwiecień... Mojej Ż bardzo się podoba. Pozdrowienia z podobnej pogodą Polski!
OdpowiedzUsuńcoraz pięknie u Ciebie!
OdpowiedzUsuń