sobota, 20 października 2012

Czajnik Le Creuset

Czajnik z gwizdkiem przeżytek? Nie dla mnie.
Odkąd tylko zobaczyłam go u Kasi z bloga http://kreatywnezycie.blogspot.co.uk wiedziałam, że chcę mieć go również. 
Uwielbiam tak stylizowane przedmioty. Nadają charakteru country, który jest mi najbardziej bliski jeśli chodzi o kuchnię.
Będzie idealnie kiedyś się komponował z piecem "AGA" ;)





Kasiu dziękuję za inspirację :)
Bardzo się przydała mojemu mężowi w wyborze prezentu urodzinowego dla mnie.
Na ebayu istnieje opcja "wish list"-lista życzeń. Jak coś jest dla mnie nie osiągalne w danym momencie to właśnie tam wędruje i czeka na lepsze czasy ;)

Moje 30 urodziny okazały się właśnie tym dobrym momentem.


Czajnik rzeczywiście jest bardzo solidnie wykonany. Wielkim plusem jest to, że kompletnie nie nagrzewa się w nim rączka. Jeśli więc tak jak ja lubicie gwizd gotującej się wody a stylistyka czajnika Wam się podoba to z całym sercem go polecam.


Dziękuję za Wasze wszystkie komentarze i witam serdecznie nowych obserwatorów.

Pozdrawiam i do następnego!!!

58 komentarzy:

  1. Śliczny i klimatyczny! Ja też używam emaliowanego czajnika z gwizdkiem:)
    przesyłam buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam rzeczy z tej firmy:-) obecnie szukam maselniczki. Ja już jakiś czas temu przerzuciłam się na czajnik z gwizdkiem, kupiłam z naszej rodzimej firmy -Emalia Olkusz:-) Mówisz kuchnia Aga...marzę o niej:-) Moja znajoma ma i bardzo chwali:-) Ostatnio totalnie zakochałam się w stylu country, nawet ostatnio pisałam o tym u siebie:-) zazdroszczę dostępu do angielskich gazetek:-) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny czajnik, mi właśnie ostatnio marzy się taki czajnik z gwizdkiem :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, ten czajnik to klasyka! I w dodatku w moim ulubionym kolorze! piękny:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło Cię gościć Madziu.
      Właśnie nie wiedzieć czemu ale czarne najtańsze są.

      Usuń
  5. coz za cudo!!!!
    piekny prezent!!!
    pomyslnosci z okazji urodzin;)
    jak uroczo wyglada ta podpalona (?) emalia oparta o sciane!!
    usciski i dzieki za rade w kwestii kwiatkow:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to bardzo stara misa, z zardzewiałymi wytarciami.
      Ja też dziękuję :)

      Usuń
  6. Widzę nowy wygląd bloga, śliczny. Czajnik super.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie moge patrzeć, bo zakocham się wtym czajniku jak Ty...
    u nas od zawsze zamiast elektrycznego jest z gwizdkiem właczany na gazie, ale nie taki urokliwy czajnik... ech, muszę wyłączyc stronkę, buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przepadłam bez reszty...czasami w czymś się zakochuję od pierwszego wejrzenia...i nie ma rady...

      Usuń
    2. widzisz Kasiu, chyba przepadłam, znowu zaglądnęłam popatrzeć na czajnik :)

      Usuń
    3. ja tak przepadłam kiedy Kasia go pokazała u siebie na blogu...

      Usuń
  8. Jaki piekny ten czajnik jest!!! Cudowny klimat stwarza w kuchni!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wizualnie jest bardzo fajny,jednak mam uraz o gwiżdżących czajników...moja sąsiadka wstawia wodę i gdy woda zaczyna się gotować to zanim wyłączy to z 10-15 minut sobie gwiżdże. Latem to strasznie wkurzające ;P
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to rzeczywiście musi być frustrujące. Sprezentuj jej może elektryczny ;)

      Usuń
  10. Super czajniczek , ma tyle uroku w sobie... Cieplutkiej rodzinnej niedzieli pa....

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkiego naj, naj, naj z okazji tej pierwszej "trójki" z przodu ;) Życie zaczyna się po trzydziestce. Hihi. Prezent fajoski i chyba też wolę zwykłe piszczące czajniki od elektrycznych potworów ;)
    Pozdrawiam
    Red

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, że po trzydziestce dopiero się wszystko zaczyna ;)
      Dziękuję za życzenia.

      Usuń
  12. O jest genialny...tez bym taki chciala, bo wlasnie sie rozgladam za jakims czajnikiem...ten jest SWIETNY!
    mozna wiedziec, gdzie go upolowalas?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ebayu tutaj jest link:
      http://www.ebay.co.uk/itm/271033432788?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649

      Usuń
  13. jestem nim zachwycona i też już chora na niego:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kasiu ten czajnik jest przepiękny i tak zdecydowanie z AGą tworzyłby piękny komplet, także coś czuję że na przyszłe święto dostaniesz agę hehe:)))
    wszystkiego najlepszego kochana!!!:)))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe bardzo dobry pomysł kochana ;) Nie wiem tylko co na to mąż ;)
      Dziękuję za życzenia.

      Usuń
  15. piękny on :)))
    wszystkiego dobrego z okazji urodzin :)) ja też 30-tkę niedługo będę obchodzić :)):P

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkiego co najlepsze Kochana - bardzo stylowy ten czajnik :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Czajnik super , bardzo mi się podoba :) A z okazji urodzin , życzę Ci Kasiu wszystkiego co najlepsze :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Kasiu po pierwsze i najwazniejsze najlepsze zyczenia!!!
    Czajnik wspaniały, ja nigdy nie używałam elektrycznego, zawsze był z gwizdkiem, tez mam na swojej wishlist pewien;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Jest idealny ... no może jeszcze biały był by śliczny ;))
    Wszystkiego co naj dla Ciebie Kasieńko :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorów jest dość dużo, sama nie wiedziałam jaki wybrać. Biały też by był ok :)
      Dziękuję za życzenia :)

      Usuń
  20. ale ekstra czajniczek:) cudowny!
    całusy;*

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin,a prezent naprawdę śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  22. Sto lat!Sto lat!Prezent odlotowy,jak to dobrze,kiedy mąż ma skąd czerpać inspiracje:))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Czajnik super i tak jak napisałaś tworzy klimat
    Ostatnio tez myślałam o jakimś fajnym czajniku.
    Ciasteczka w słoju wyglądają apetycznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Kasiu, Wszystkiego NAj, NAJ, NAJ z okazji urodzin :) Niech spełniają się Twoje marzenia :)

    A czajnik rzeczywiście bardzo w stylu country.

    Buziaki

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  25. Sto lat!!!! Czajnik rewelacyjny !!!!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Sto Lat Kasieńko ...wielki całus...;*

    a czajnik jest śliczny .....u nas puki co prym wiedzie czajnik elektryczny ;P buziak

    OdpowiedzUsuń
  27. Jest piękny. Jedyne, co nie przemawia do mnie w czajnikach z gwizdkiem to czas gotowania wody ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja tez lubie te z gwizdkiem,bo przynajmniej nie przegapię momentu gotowania,a Twój nie dośc że funkcjonalny to jeszcze śliczny;)

    OdpowiedzUsuń
  29. wszystkiego najlepszego, małolato!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małolato :D Dziękuję za życzenia i za komplement ;)

      Usuń
  30. Serdeczne za pewne spóźnione życzenia urodzinowe,prezent godny uwagi,na swój klimat.Podobny mam elektryczny w kolorze złamanej bieli.Też jestem z niego zadowolona, buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie dzisiaj 21-go wypadają, także życzenia absolutnie na czasie :)
      Dziękuję!

      Usuń
  31. jest piekny:)))wcale ci sie nie dziwię ,że cię zauroczył:))

    OdpowiedzUsuń
  32. CZy mi się podoba? TAK,TAK,TAK.Jest śliczny, prosty i stylizowany delikatnie-super.

    OdpowiedzUsuń
  33. piękny!coraz bardziej zaczynają mi się podobać takie przedmioty...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. stooo laaat! stooo laaat! ...Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

    Czajnik stylowy i piekny!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wszystkiego najlepszego:)) czajnik pięknie się prezentuje. Ja też używam takiego z gwizdkiem (chociaż rano, kiedy śpieszymy się do pracy elektryczny wygrywa niestety, bo jest szybki), pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Oh wow... the black watermaker is sooooo wonderful❤️
    Hugs Emma

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratuluję wspaniały :)) Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  38. Kasiu, wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin i spełnienia marzeń tych dużych i tych mniejszych :)

    Cieszę się, ze zainspirowałam Cię czajnikowo :))
    Ja nadal lubię swój i używam go dość intensywnie :))
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  39. Kasiu przesyłam spóźnione, ale za to najserdeczniejsze życzenia urodzinowe.
    Nie miałam jak zrobić tego wcześniej, bo byłam w podróży.
    Sto lat, sto lat, niech żyje nam!

    Czajniczek uroczy. Chętnie widziałabym go także u siebie. Niestety mam płytę indukcyjną, więc odpada.

    OdpowiedzUsuń
  40. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) 30-stka fajna :))) Śliczny prezencik :)) Pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
  41. jakżesz one się nazywały te pampuchy ala chleb... no na śmierć zapomniałam. Jak tak oglądam Twoje zdjęcia to mi się przypomina moja własna przygoda z GB :) Fajny blog!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...